Pimp my bike! – część pierwsza
Wyjazd już za kilkanaście dni, przygotowujemy zatem nasze motocykle. Dziś krótka fotorelacja z części pierwszej – czyli montowania osłony na silnik, osłony pompy hamulcowej, bagażnika i innych drobnych dodatków. Osłony i bagażnik przygotowała dla nas Fabryka Rzeczy Ładnych z Częstochowy, a warsztat i narzędzia udostępnili nieocenieni Milena i Szparag ze Stajni Motocyklowej. Dziękujemy!
PS. Wybaczcie zdjęcia jakości reportażowej, jak wiadomo najlepszy aparat to taki, który ma się pod ręką 😉
Zaczynamy od montażu osłony silnika.
Osłona silnika w całej okazałości 🙂
Może i niewielka, ale potrzebna – osłona pompy hamulcowej.
Aby zamontować bagażnik, trzeba było wywiercić dziury w tylnym błotniku.
Po wywierceniu dziur – montujemy stelaż pod bagażnik.
Gotowy bagażnik, śliczny i nowiutki.
I całe moto, z osłoną, bagażnikiem i innymi dodatkami – nowe, okrągłe lusterka i stelaż na GPS. Zdjęliśmy też fabryczne plastikowe ochraniacze manetek, które wymienimy na porządne, chroniące klamki handbary.
Następny etap dostosowywania motocykli wkrótce: zamontujemy wtedy większe baki, gniazda 12V oraz podgrzewane manetki. Stay tuned!